Wyjeżdżacie na rodzinne, pokoleniowe wycieczki? W końcu udało mi się zorganizować taki wyjazd na Podlasie, gdzie urodziła się moja babcia. W kwietniowy weekend wyruszyłam z rodzicami, dziećmi i mężem zwiedzać południową część Podlasia. Gdzie natura jest blisko ludzi, niezwykle czyste powietrze pozwala oddychać pełną piersią. A kontakt z bardzo gościnnymi i życzliwymi ludźmi oraz zwierzętami i rozkwitającą roślinnością przynosi dużo radości.
Na Podlasiu jest wiele interesujących miejsc związanych z kulturą, religią czy sztuką ludową. Możemy odnaleźć wpływy różnych kultur, narodowości i wyznań. Z uwagi na to, że byliśmy tylko 3 dni, musieliśmy wybrać, jedynie kilka punktów. Jesteście ciekawi? Zapraszam do przeczytania krótkiej relacji i obejrzenia zdjęć.
Zamek Biskupi w Janowie Podlaskim – usytuowany na wzgórzu, w ciągu wieków niszczony i odbudowywany. Obecnie kompleksowo odrestaurowany. Mieści się w nim hotel (wraz z centrum konferencyjnym, basenem i SPA), w którym się zatrzymaliśmy, korzystając przy okazji z akcji „Polska zobacz więcej- Weekend za pół ceny”.
Na zamku (w XVIII w.) przebywał znany pisarz i historyk, biskup Adam Naruszewicz. Mieliśmy okazję zobaczyć jego apartament oraz inne historyczne sale nawiązujące w stylistyce do osiemnastego wieku. W pobliżu zamku znajduje się też grota Naruszewicza, w której tworzył teksty i rozmyślał o losach Rzeczpospolitej oraz park. Więcej informacji dotyczących historii zamku i hotelu znajdziecie tu.
Stadnina Koni Janów Podlaski – tak naprawdę słynna stadnina koni arabskich znajduje się w miejscowości Wygoda (2 km od Zamku Biskupiego). Historyczne stajnie pochodzące z XIX wieku zostały zaprojektowane przez Henryka Marconiego. Warto zobaczyć i pospacerować po trenie, na którym się znajdują. Oprócz koni, prowadzona jest tu też hodowla krów. Stajnie widzieliśmy jedynie z zewnątrz, ponieważ do środka można wejść tylko z przewodnikiem. Najlepiej przed wyjazdem zarezerwować termin zwiedzania, bo na miejscu nie zawsze jest taka możliwość. Więcej informacji o ofercie tutaj. Dla miłośników koni, stadnina w Wygodzie to punkt obowiązkowy.
Święta Góra Grabarka – miejsce pielgrzymek osób wyznania prawosławnego, najliczniej przybywających 18/19 sierpnia w święto Przemienienia Pańskiego. W pobliżu znajduje się źródełko, z którego woda według wierzeń ma uzdrawiającą moc. Ludzie obmywają nią bolące miejsca. Piją wodę i zabierają w butelkach do domu. Po schodach prowadzących do cerkwi, usytuowanej na górze otoczonej krzyżami, wierzący podczas świąt wchodzą na kolanach. Krzyży jest bardzo dużo, przynoszone są przez pielgrzymów w różnych intencjach.
Ziołowy Zakątek w Korycinach (ok. 30 km od miasta Siemiatycze) – bardzo naturalne i klimatyczne miejsce z karczmą, z zabytkowym drewnianym kościołem, ścieżkami edukacyjnymi, ogrodem ziołowym, sklepikiem z ekologicznymi produktami, bazą noclegową i ekologicznym gospodarstwem.
Atrakcją dla dzieci były zwierzęta zamieszkujące gospodarstwo, m.in. przeurocze świnki, kot i kolorowe ptactwo.
Drewniane budownictwo, gospoda, domki, pracownia ceramiczna oraz nietypowy plac zabaw dla dzieci zrobiły na nas wrażenie. Domki na drzewie, szafa ogrodnika, kuchenka do gotowania, bujak, huśtawki, tunel wszystko z naturalnego drewna. Dzieci były zachwycone. My też. Nie chciało się wracać…ale zimny wiatr nas przegonił…
Na terenie Ziołowego Zakątka znajduje się Podlaski Ogród Botaniczny, a w nim różnego rodzaju zioła, rośliny lecznicze, jadalne, wykorzystywane w kosmetyce i wiele innych. O tej porze roślinki jeszcze niewielkie, ale wkrótce będzie, co oglądać i wąchać. Musi to być wspaniałe doznanie dla zmysłów.
Po zwiedzaniu atrakcji Ziołowego Zakątka można zajść do karczmy, gdzie serwowane są regionalne potrawy. Przygotowywane z własnych, ekologicznych ziół, jak np. zupa pokrzywowa czy pierogi z pokrzywą, kartacze, blin (niestety zbyt mocno podsmażony). Do picia polecam kawę żołędziową, która doskonale zastępuje kawę kofeinową i ma działanie prozdrowotne. Poza tym jest duży wybór napojów ziołowo-miodowych o ciekawych nazwach i składzie.
Polecam zajrzeć do sklepiku z naturalnymi produktami „Dary Natury”. Można kupić ekologiczne produkty, takie jak: zioła, przyprawy, herbaty, kawy, miody, moje ulubione chipsy z suszonych owoców i wiele innych.
Park Krajobrazowy „Podlaski Przełom Bugu” – rzeka Bug jest nieuregulowana, a przez to ciekawa. Jak nad nią dotrzeć zapytaliśmy w dworku, położonym na skraju wsi Bubel Łukowiska. Stąd już niedaleko około 600 m. Miło było pospacerować polną drogą, posłuchać śpiewu ptaków i pooddychać świeżym, nadbużańskim powietrzem w otoczeniu dziewiczej przyrody i czystych lasów.
Tereny Podlasia zachwycają drewnianym budownictwem, pięknem przyrody, uroczymi wioskami i zakątkami, niekiedy dzikimi, a przez to niezatłoczonymi. Szczególnie polecam osobom lubiącym kulturę ludową, kontakt z przyrodą, odpoczynek na łonie natury oraz smakoszom dobrego, regionalnego jedzenia. Podlasie potrafi naprawdę zadziwić i oczarować. Warto odwiedzić!
W drodze powrotnej zajechaliśmy na posiłek do restauracji w Dworze Droblin (25 km od Janowa Podlaskiego), o którym pisałam już na blogu link tutaj. Jedzenie, jak poprzednim razem pyszne!
Znacie ciekawe miejsca na Podlasiu związane z kulturą, sztuką albo kulinariami? Jeśli tak, to proszę o podzielenie się informacjami w komentarzu.
inspirowanenatura.wordpress.com 
Za parę dni wybieram się z rodziną do Janowa Podlaskiego chodź jesteśmy z Białegostoku to jeszcze nie bylismy w tych pięknych zakątkach 🙂 Jeśli chodzi o ciekawe miejsca na Podlasiu to plecam Kiermusy, Tykocin ,Supraśl no i Bialowieza oraz Puszcza Bialowieska -te miejsca warto odwiedzic.
PolubieniePolubienie
Nie byłam jeszcze w Białowieży, ale w tym roku może to nadrobię. Pozostałe wymienione miejscowości są dla mnie „perełkami” północnej części Podlasia, dlatego również gorąco polecam 🙂. Udanego pobytu!
PolubieniePolubienie
Zapomniałam jeszcze dodać o dwóch ciekawych miejscach nieopodal Białegostoku – Jurowce (Muzeum Wsi Podlaskiej oraz Park Dinozaurów) oraz Pomigacze- Turośń Kościelna (Majątek Hawieny) POLECAM
PolubieniePolubienie
Pamiętam Muzeum Wsi Podlaskiej, było fajnie. Dzieciom podobała się jazda w drewnianych wózkach:) Pozostałe miejsca jeszcze przede mną…..żeby były bliżej..Dziękuję za propozycje:)
PolubieniePolubienie